PEJZAŻ MIASTA - MIEJSKIE ZAUŁKI
Najmniej widoczną stroną miejskiego pejzażu są jego zaułki, zakątki, ustronne miejsca, wpisane najczęściej w starszą zabudowę miasta, pełniącą nawet współcześnie, praktyczne funkcje użytkowe. Są często skrywane i pod pozorem prywatności, poza lokalnymi mieszkańcami, rzadko kto w nich może przebywać bądź odwiedzać. Nie są też, te miejsca, którymi moglibyśmy się pochwalić czy być z tych fragmentów miasta szczególnie dumnym.(...) Spacerując wokół nich i je odkrywając, często wywołują w nas zaciekawienie lub zdziwienie formą jakie przybiera lokalna zaułkowa infrastruktura. Naruszone zębem czasu, naprawiane doraźnie i prowizorycznie, gospodarcze pomieszczenia, ogrodzenia i inne dobudowane obiekty o różnym przeznaczeniu, stwarzają wizualny dysonans estetyczny. W przeszłości ta część miejskiego pejzażu, poboczne zaułki, kąty między budynkami mieszkalnymi zwanymi także podwórkami, tętniły codziennym gwarem. Były przedłużeniem domowego życia rodzinnego. Miejscem, zwłaszcza w okresie letnim, suszenia wypranej odzieży i bielizny, napraw wózków, rowerów, motocykli lub innego sprzętu. Sąsiedzkich rozmów, niekiedy też i waśni. Z powodzeniem funkcjonowały również, zlokalizowane w tych rejonach, drobne zakłady działalności rzemieślniczej. (...) Dla dzieci były przestrzenią do zabawy, gier czy wspólnego spędzania czasu. Z wielką satysfakcją odnotowujemy każdą pozytywną zmianę w tych obszarach miejskich, kiedy w zadbanych bramach, zaułkach, na uboczu gwarnych ulic powstają sklepiki, puby, miejsca rozrywki, place zabaw. (...) (fragmenty tekstu)
Jarek Domański
Biała Podlaska, listopad 2020








